O otyłości I stopnia mówimy, gdy BMI (body mass index) przekracza 30. Otyłość II stopnia jest od BMI powyżej 35, a od BMI wyższego niż 40 mówimy o otyłości skrajnej. Jednak sama abstrakcyjna liczba nic nie mówi. Podajmy więc przykład, który zobrazuje, co to znaczy być otyłym.
Statystyczna Polka ma 166 cm wzrostu [1]. Jeśli jej BMI wynosi 30, oznacza to masę ciała 82,5 kilogramów. Musiałaby schudnąć 14,5 kilograma, żeby jej waga była w normie (68 kilogramów, BMI poniżej 25). Z kolei statystyczny Polak o wzroście 180 cm, żeby być otyłym, musi ważyć ponad 97 kilogramów. Żeby jego BMI było w normie czyli spadło poniżej 25, musiałby schudnąć 17 kilogramów (do 80 kilogramów). Według badania z 2014 roku 18,1% dorosłych Polaków i 15,6% dorosłych Polek jest otyłych [2]. Niestety ten odsetek stale rośnie.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) światowe występowanie otyłości wśród dorosłych potroiło się od 1975 roku. Obecnie dotyczy ono 650 milionów dorosłych, czyli 13% światowej populacji (11% wśród mężczyzn i 15% wśród kobiet) [3]. Większość populacji żyje w krajach, gdzie to nadwaga i otyłość zabijają więcej ludzi niż niedożywienie. Dzieje się tak, ponieważ na świecie jest więcej ludzi otyłych niż z niedowagą, co przekłada się na wyższą liczbę zgonów z powodu komplikacji zdrowotnych.
W przypadku dzieci sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna. Od 1975 roku, kiedy tylko 1% dzieci i nastolatków był otyły, nastąpił wzrost do 6% wśród dziewczynek i 8% wśród chłopców. Wzrost jest wyższy niż wśród dorosłych. Możemy więc przypuszczać, że te dzieci po wejściu w dorosłość w większości również będą otyłe i osób dorosłych oraz otyłych będzie jeszcze więcej, niż jest teraz. Nie musi tak jednak być.
Przyczyną, dla którego jest coraz więcej przypadków otyłości, jest brak równowagi pomiędzy kaloriami dostarczanymi z jedzeniem i piciem w stosunku do kalorii spalanych. Oznacza to, że:
Kiedyś ludzie więcej chodzili. W pracy nie było e-maili i telefonów komórkowych. Gdy należało załatwić jakąś sprawę, to należało pójść do osoby zainteresowanej osobiście. Ludzie też mniej jedli, pili mniej słodkich napojów. Mało kto miał samochód, a komunikacja miejska słabiej rozwinięta. To, co uczyniło nasze życie wygodniejszym, niestety dramatycznie wpłynęło na problem otyłości.
Osoby z otyłością mają zwiększone ryzyko wystąpienia wielu poważnych chorób [4], takich jak:
Z kolei otyłość u dzieci zwiększa ryzyko przedwczesnej śmierci lub niepełnosprawności w wieku dorosłym. Wcześniej otyłe dzieci doświadczają problemów z oddychaniem, zwiększonego ryzyka złamań, nadciśnienia, wczesnych oznak choroby wieńcowej i problemów psychicznych. Brzmi to bardzo poważnie i należy zrobić wszystko aby uchronić nasze pociechy przed takim losem.
W przypadku osób otyłych, w przeciwieństwie do nadwagi, niezbędna może być pomoc z zewnątrz, w postaci lekarza, dietetyka a nawet trenera. W pierwszej kolejności zalecamy wizytę u lekarza w celu wykluczenia poważnych chorób. Ogólne zasady zdrowego trybu życia pozostają te same:
[1] Główny Urząd Statystyczny „Stan Zdrowia Ludności Polski w 2009 r.” str. 56
https://stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/ZO_stan_zdrowia_2009.pdf Data dostępu: 28.05.2018 r.
[2] Główny Urząd Statystyczny „Zdrowie i zachowanie zdrowotne mieszkańców Polski w świetle Europejskiego Ankietowego Badania Zdrowia (EHIS) 2014 r.” str. 5
https://stat.gov.pl/files/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5513/10/1/1/zdrowie_i_zachowania_zdrowotne_mieszkancow_polski_w_swietle_badania_ehis_2014.pdf Data dostępu: 28.05.2018 r.
[3] World Health Organization “Obesity and overweight”
http://www.who.int/en/news-room/fact-sheets/detail/obesity-and-overweight Data dostępu: 28.05.2018 r.
[4] Centers for Disease Control and Prevention „Adult Obesity Causes & Consequences”
https://www.cdc.gov/obesity/adult/causes.html Data dostępu: 01.06.2018 r.